Temat dnia:Jestem przyjacielem przyrody.
„Czym jest natura?” – Dziecko wysuwa swoje pomysły, rodzic wysłuchuje wypowiedzi. Na koniec je podsumowuje, a jeśli jest taka potrzeba, dodaje własne wyjaśnienie.
"Czy jestem przyjacielem przyrody" - formułowanie odpowiedzi na pytanie na podstawie doświadczeń dzieci i opowiadania Janiny Krzemienieckiej i Barbary Lewandowskiej "Wielka przygoda małej Zosi". Rodzic czyta opowiadanie.
"Wielka przygoda małej Zosi"
Janina Krzemieniecka i Barbara Lewandowska
Janina Krzemieniecka i Barbara Lewandowska
Biedronka - Kropeczka mieszkała na łące pod listkiem koniczyny. Dobrze jej tu było.
Przyszła na łąkę Zosia. Posadziła małą biedroneczkę na dłoni i powiedziała:
Przyszła na łąkę Zosia. Posadziła małą biedroneczkę na dłoni i powiedziała:
- Masz czerwoną sukienkę, to i domek musisz mieć czerwony.- I zamknęła Kropeczkę w pudełku od zapałek. Były tu cztery gładkie ściany, ale nie było koniczyny ani grzejącego słonka, ani błękitnego nieba.
Rodzic pyta: Czy Zosię można nazwać przyjacielem przyrody? Dlaczego?
A kiedy wieczorem Zosia zasnęła, poczuła nagle,że robi się coraz mniejsza i mniejsza...
Wreszcie była taka malutka,że mogłaby się wykapać w mamusinym naparstku jak w wannie. Wtedy przyszła do niej Kropeczka.
- Chodź ze mną - powiedziała.
I Zosia poszła z biedronką na łąkę. Teraz trawy wydawały jej się wielkie jak drzewa. Szumiały jak las. Z gęstwiny wyszedł ogromny chrząszcz.
- Kto mi spać przeszkadza?- mruczał rozgniewany.
Zosia przestraszyła się jego groźnych rogów. Zaczęła uciekać ile sił w małych nóżkach. O mało nie wpadła w gęstą sieć pająka! W tej sieci siedziała zapłakana pszczoła.
- Uwolnię się, nie płacz...- obiecała Zosia.
Małymi paluszkami rozrywa nitki.. Prędko, prędko, bo pająk może wrócić lada chwila. Oho! Już nadchodzi! Z daleka krzyczy:"Ja wam dam! Ja wam dam!". Może sobie krzyczeć! Nic już nie zrobi ani pszczole, ani Zosi! Pszczoła poleciała z Zosią do ula. Strażniczka zaprowadziła je do królowej. Opowiedziała Zosia o całej przygodzie.
- Bzum - bzum - bzum - zabrzęczała królowa. - Jesteś bardzo dzielna , Zosiu. A w nagrodę weź dwa dzbany miodu.
Rodzic pyta: Co się stało, gdy Zosia zasnęła? Jakie zwierzęta spotkała Zosia?Dziecko szuka odpowiednich obrazków przedstawiających: , chrząszcza, pszczołę, pająka.
Wyszła Zosia z ula. Dźwiga dzbany. Miodek pachnie smakowicie. Spróbowała raz i drugi... Nie zdążyła po raz trzeci oblizać paluszków, bo z wielkim szumem i bzykaniem nadleciały osy - łakomczuchy. W mig wylizały dzbany i dalejże gonić Zosię! A żądła miały ostre jak szpileczki!
Kto wie, co by się z Zosią stało, gdyby Kropeczka nie przybiegła na pomoc.
- Siadaj mi na grzbiecie! - zawołała. Rozwinęła skrzydełka i... frunęła wysoko.
- Już mnie nie złapiecie, obrzydliwe osy! - cieszyła się Zosia. - Zaraz wam pokażę: "Zyg, zyg, marcheweczka"..Podniosła rączki i ....poleciała w dół! Chlup! Wpadła w środek ogromnego stawu. Karp, który tu mieszkał, bardzo się zdziwił:
"Jeszcze takiej ryby nigdy nie widziałem. Może zjeść ją na śniadanie?"
Nie zjesz, karpiu, Zosi, bo po wędce już ucieka na powierzchnie wody!
Usiadła na listku jak na wysepce. I martwi się: " Kto mi pomoże dopłynąć do brzegu?"
- Ja! - powiedział nartnik.- Przecież umiem sunąć po wodzie!
Siadła Zosia nartnikowi na grzbiecie. Za chwilę była na brzegu.
Spotkała tu pracowite mrówki.
- Co robicie? - spytała.
Ale mrówki nie miały czasu na rozmowę . Naprawiały mrowisko, które nocą popsuł deszcz. Pomagała im Zosia w pracy.
A potem pokazały jej mrówki całe mrowisko. Taki był tam ruch i gwar, jak na ulicach prawdziwego miasta!
Najbardziej podobał się Zosi żłobek. Tu wylęgały się z jajeczek małe mrówki. Opiekowała się nimi Zosia, dopóki nie podrosły. a kiedy już umiały chodzić, poszła z nimi na spacer. Wesoło bawiły się na łące.
Rodzic pyta: Jakie zwierzęta spotkała Zosia?
Nagle rozległ się hałas, tupanie. To chłopcy przybiegli na łąkę z siatką na motyle. Uciekły mrówki. Zosia schowała się pod listkiem.
Zaszumiało, zahuczało, zachwiał się listek i ...już Zosia zaplatana w gęstą siatkę! Na próżno krzyczała. Głos miała cichy jak szelest trawki. Nikt jej nie słyszał.
- Masz czerwoną sukienkę, to i domek musisz mieć czerwony - powiedział chłopiec. I zamknął ja w pudełku od zapałek.
Były tu cztery gładkie ściany, ale nie było zielonego listka ani grzejącego słonka, ani błękitnego nieba. I wtedy Zosia obudziła się. a potem otworzyła pudełko.
- Biedroneczko - Kropeczko, leć na łąkę do pachnącej koniczyny, błękitnego nieba i grzejącego słonka!
Rodzic pyta: Co się stało, gdy dzieci złapały Zosię w siatkę na motyle?
Co zrobiła Zosia, gdy się obudziła?
Jak zachowuje się przyjaciel przyrody?
- Bzum - bzum - bzum - zabrzęczała królowa. - Jesteś bardzo dzielna , Zosiu. A w nagrodę weź dwa dzbany miodu.
Rodzic pyta: Co się stało, gdy Zosia zasnęła? Jakie zwierzęta spotkała Zosia?Dziecko szuka odpowiednich obrazków przedstawiających: , chrząszcza, pszczołę, pająka.
Wyszła Zosia z ula. Dźwiga dzbany. Miodek pachnie smakowicie. Spróbowała raz i drugi... Nie zdążyła po raz trzeci oblizać paluszków, bo z wielkim szumem i bzykaniem nadleciały osy - łakomczuchy. W mig wylizały dzbany i dalejże gonić Zosię! A żądła miały ostre jak szpileczki!
Kto wie, co by się z Zosią stało, gdyby Kropeczka nie przybiegła na pomoc.
- Siadaj mi na grzbiecie! - zawołała. Rozwinęła skrzydełka i... frunęła wysoko.
- Już mnie nie złapiecie, obrzydliwe osy! - cieszyła się Zosia. - Zaraz wam pokażę: "Zyg, zyg, marcheweczka"..Podniosła rączki i ....poleciała w dół! Chlup! Wpadła w środek ogromnego stawu. Karp, który tu mieszkał, bardzo się zdziwił:
"Jeszcze takiej ryby nigdy nie widziałem. Może zjeść ją na śniadanie?"
Nie zjesz, karpiu, Zosi, bo po wędce już ucieka na powierzchnie wody!
Usiadła na listku jak na wysepce. I martwi się: " Kto mi pomoże dopłynąć do brzegu?"
- Ja! - powiedział nartnik.- Przecież umiem sunąć po wodzie!
Siadła Zosia nartnikowi na grzbiecie. Za chwilę była na brzegu.
Spotkała tu pracowite mrówki.
- Co robicie? - spytała.
Ale mrówki nie miały czasu na rozmowę . Naprawiały mrowisko, które nocą popsuł deszcz. Pomagała im Zosia w pracy.
A potem pokazały jej mrówki całe mrowisko. Taki był tam ruch i gwar, jak na ulicach prawdziwego miasta!
Najbardziej podobał się Zosi żłobek. Tu wylęgały się z jajeczek małe mrówki. Opiekowała się nimi Zosia, dopóki nie podrosły. a kiedy już umiały chodzić, poszła z nimi na spacer. Wesoło bawiły się na łące.
Rodzic pyta: Jakie zwierzęta spotkała Zosia?
Nagle rozległ się hałas, tupanie. To chłopcy przybiegli na łąkę z siatką na motyle. Uciekły mrówki. Zosia schowała się pod listkiem.
Zaszumiało, zahuczało, zachwiał się listek i ...już Zosia zaplatana w gęstą siatkę! Na próżno krzyczała. Głos miała cichy jak szelest trawki. Nikt jej nie słyszał.
- Masz czerwoną sukienkę, to i domek musisz mieć czerwony - powiedział chłopiec. I zamknął ja w pudełku od zapałek.
Były tu cztery gładkie ściany, ale nie było zielonego listka ani grzejącego słonka, ani błękitnego nieba. I wtedy Zosia obudziła się. a potem otworzyła pudełko.
- Biedroneczko - Kropeczko, leć na łąkę do pachnącej koniczyny, błękitnego nieba i grzejącego słonka!
Rodzic pyta: Co się stało, gdy dzieci złapały Zosię w siatkę na motyle?
Co zrobiła Zosia, gdy się obudziła?
Jak zachowuje się przyjaciel przyrody?
Przypomnij sobie "Kodeks Przyjaciela Przyrody" naszej grupy.
KODEKS PRZYJACIELA PRZYRODY
Ziemia to nasz wspólny dom. Żyjmy w zgodzie z przyrodą i rozważnie korzystajmy z jej darów
1. Nie niszcz i nie zanieczyszczaj środowiska naturalnego!
· Wrzucaj śmieci do śmietnika, bo papierek sam nie znika
2. Segreguj odpady!
· Kto śmieci segreguje, ten środowisko ratuje
3. Zmniejsz ilość substancji szkodliwych dla środowiska!
· Szkodliwe materie – telefony i baterie, zbierają wszystkie przedszkolaki do specjalnej paki.
4. Używaj produktów przyjaznych tobie i środowisku!
· Torebka foliowa jest już niemodna, papierowa bardziej wygodna.
5. Oszczędzaj wodę!
· Zakręcaj wodę mój przyjacielu, bo wody jest mało, a chętnych na nią wielu.
6. Oszczędzaj energię!
· Energię, co dzień oszczędzamy, zatem zbędne światło wygaszamy.
7. Chroń rośliny i zwierzęta!
· Każde zwierzę na szacunek zasługuje i godnego traktowania oczekuje.
· Drzewa, krzewy oddychają, szanuj je, bo tlen dają.
. 8. Nie hałasuj!
· Dbaj o ciszę wokół. Słuchaj głosów przyrody, bo one dają nam spokój.
9. Żyj ekologicznie, zdrowo w zdrowym środowisku!
· Świat warzyw i owoców jest bardzo kolorowy, jedz je często, a będziesz zdrowy.
10. Bądź przyjacielem przyrody!
· Dużo uczymy się o przyrodzie, jak ją chronić i jak żyć z nią w zgodzie.
3- latki
Karta pracy.
Tola i Tomek poszli na spacer do parku. Dzieci wypiły soki i chcą wyrzucić puste opakowania. Która drogę powinni wybrać? Poprowadź linię po właściwej drodze, a następnie umieść nalepki z kartonikami po sokach tam, gdzie powinny znaleźć się śmieci.
4 - latki
Proszę wypchnij znaczek i naklej elementy przyrodnicze na jego obwodzie. Przyklej na odwrocie taśmę dwustronną i przyklej na bluzkę.
Miłego dnia Muszelki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz